Nieraz jest tak, że ludzie aranżują poszczególne pomieszczenia swoich domów bez uprzedniego ustalenia ogólnej koncepcji. Plan działania jest natomiast najważniejszy. Jeżeli nie przygotuje się go wcześniej, może stać się tak, że robiący zakupy dla swojego domu człowiek nagle zachwyci się tysiącem produktów i wszystkie będzie chciał pozyskać – tak też często zrobi. Od razu wpadną mu w oko meble salonowe o przepięknym głębokim brązowym kolorze. Od razu też po nie sięgnie, zapominając zupełnie o tym, że kolor ścian w pokoju, w którym taki zestaw zamierza ustawić, niemalże przypomina dokładnie odcień samych mebli – co znaczy, że będzie się z nim zlewać. Takie monochromatyczne rozwiązania nieraz wyglądają świetnie w magazynach wnętrzarskich i na wystawkach prezentowanych przez najmodniejsze salony meblarskie, jednakże w zwykłych domach niekoniecznie dobrze się sprawdzają. Ciemne meble – jakie ściany pasują więc do nich najbardziej? Czy wybierając tego rodzaju komplet do salonu bądź sypialni, lepiej pójść później w klasykę, czy jednak kierować się zasadami nowoczesnej stylistyki?
Tak naprawdę ciemnobrązowe meble bądź nawet czarne produkty mogą równie przyjemnie zgrać się z koncepcjami eleganckimi i klasycznymi, jak i tymi zdecydowanie bardziej nowatorskimi. W obu stylistykach najważniejsze okażą się zestawienia kolorystyczne. Meble można więc dopasować do ścian albo na zasadzie podobieństw, albo na podstawie pewnych kontrastów, które wydobędą z nich jeszcze większą głębię i efektownie je podkreślą. Zazwyczaj jednak ten ciemny kolor mebli kojarzy się ludziom ze stylowością, klasą i dobrym gustem. Wymaga więc zastosowania w aranżacji rozwiązań o podobnym charakterze. Teoretycznie więc ciemne ściany sprawdziłyby się tu świetnie, a jednak to one, gdy wystąpią jako tło dla ciemnych zestawów meblarskich, staną się najsłabszym punktem całej aranżacji. Dlaczego? Ponieważ w takim połączeniu przytłoczą każdy pokój – chociażby ten największy i wyglądający na niesamowicie przestronny. Niełatwo jest mądrze aranżować pomieszczenia z wykorzystaniem ciemnych barw. Trzeba się tego po prostu nauczyć i posłuchać rad bardziej doświadczonych architektów, którzy dobrze wiedzą, jakich błędów należy unikać, aby ostateczny projekt wnętrza wypadł znakomicie i wszystkich zachwycił.
Ciemne meble – jakie ściany zazwyczaj będą do nich pasować? Na pewno warto pomyśleć o zastosowaniu jasnych farb czy tapet. Takie delikatne i rozświetlające kolory wspaniale powiększą przestrzeń, która już teraz mogła zostać lekko przytłoczona, gdy tylko ustawiono w niej meble brązowe bądź czarne. Lekkie odcienie wciąż są na topie i najprawdopodobniej nie zmieni się to nawet w ciągu najbliższych kilku sezonów. Architekci wnętrz i projektanci w szczególności upodobali sobie pastelowe barwy. Należą do nich m.in.: błękit, seledyn, pudrowy róż oraz beż. Biel będzie natomiast oczywistym, aczkolwiek równie dobrym wyborem – to najjaśniejszy kolor ze wszystkich możliwych, który idealnie sprawdzi się w niewielkich pokoikach. Ciemne meble na takim rozjaśnionym tle ukażą swoje prawdziwe naturalne piękno. Zaczną fantastycznie się odbijać, a ich odcień stanie się głębszy i bardzie intensywny. Mimo wszystko nie przytłoczą pomieszczenia, skoro wokół nich zagoszczą wyłącznie te najjaśniejsze barwy. Tego rodzaju połączenia zawsze są dobrym wyborem. Łącząc ciemne meble z jaśniejszymi, po prostu nie można popełnić gafy, zwłaszcza jeśli same meble wykonano z materiału o klasycznym odcieniu – brązowym bądź czarnym.
Jeżeli jednak dla kogoś te standardowe porady okażą się nie wystarczające i dalej nie będzie on wiedział, z czym rzeczywiście powinien zestawić ciemne meble w swoim domu lub nie zdoła wyobrazić sobie, jak wyglądałyby one na tle pudrowej różowej tapety bądź białej farby, powinien zerknąć do sieci i w niej poszukać dla siebie inspiracji. Liczne zdjęcia, zwykle umieszczane na portalach związanych z architekturą, pokazują bardzo wyraźnie, jak ciemne meble wyglądają na jasnym tle. Każdemu umożliwią one stworzenie własnej indywidualnej koncepcji.
