Koniec ciężkiego dnia ukoronowany smaczną kolacją i być może ciekawym seansem filmowym. Pora na zasłużony odpoczynek. Najbliższa perspektywa to kilka myśli o nadchodzącym dniu, snucie planów na przyszłość i słodki sen. W chwili kiedy zasypiasz pojawia się on – komar.
Tradycyjne metody walki z wrogiem
To uczucie zna każdy z nas. Uporczywe i trudne do zlokalizowania bzyczenie potrafi odgonić sen i wzbudzić irytację niewspółmiernie wielką w stosunku do wielkości owada. Spokój odchodzi w niebyt, a uzbrojony w gazetę lub książkę domownik rozpoczyna pogoń za intruzem. Pogoń wyczerpującą i zazwyczaj mało skuteczną. Taka sytuacja jest niemal codziennością od pierwszych, ciepłych dni wiosennych do późnej jesieni. W okresie letnim inwazja komarów jest skutecznie wspierana przez eskadry much, muszek i innych latających agresorów. Jak skutecznie pozbyć się tego uciążliwego problemu? Szukając odpowiedzi teoretycznie mamy do wyboru ogromną ilość metod. Część z nich znajdziemy w przepastnych zasobach internetu, część pochodzi z almanachów naszych babć. Które z nich są skuteczne i zasługują na uwagę?
Zacznijmy od rozwiązań tradycyjnych. Pułapki na owady latające jeszcze do niedawna cieszyły się dużą popularnością, szczególnie na obszarach wiejskich. Ich niewątpliwym plusem jest łatwość wykonania, wystarczą produkty, które da się znaleźć w każdym domu. Słoik, trochę cukru, ewentualnie stary dżem lub powidła to wszystko, co jest potrzebne do zbudowania zasadzki na uporczywe muchy. Czy to rozwiązanie jest skuteczne? Raczej nie. Istnieje oczywiście szansa, że słodki aromat przyciągnie owady, jednak z pewnością nie pozwoli na wyeliminowanie wszystkich napastników. Może więc przylepne paski podwieszane do lamp lub framug? Efektywność jest podobna, dodatkowo musimy się pogodzić ze znaczną utratą estetyki wnętrz. Trudno się przecież zgodzić na wątpliwą ozdobę, którą stanowią zwieszające się z sufitu truchła much.
Nowoczesne alternatywy
Spójrzmy w stronę bardziej współczesnych metod. Na rynku szeroko reklamowane są lampy oraz emitery środków chemicznych służących do eksterminacji owadów. Opinie na temat ich skuteczności są różne, niewątpliwą wadą jest ograniczony zakres działania oraz konieczność korzystania z zewnętrznych źródeł energii. Lampy wydają się lepszym z tych dwóch rozwiązań, jednak w większości przypadków trudne będzie pogodzenie się z ich nienaturalną barwą światła oraz ograniczeniami eksploatacyjnymi. To zastosowania przeznaczone bardziej do użytku przemysłowego niż domowego.
Do tej pory mówiliśmy o sposobach zwalczania owadów, które pojawiły się w domu. Czy jednak skuteczniejszą metodą nie okaże się stworzenie bariery, która uniemożliwi im dostęp do przestrzeni mieszkalnej? Tym bardziej że sposób jest prosty, tani, a przy tym nie zakłóca estetyki wnętrz. Mowa o moskitierach, czyli gęstych siatka montowanych w oknach oraz drzwiach wejściowych i balkonowych. Moskitiery do okien możemy kupić bez wychodzenia z domu. Wystarczą odwiedziny na stronie https://rolety24.net/ i wybór jednej z gotowych propozycji lub zlecenie wykonania produktu ściśle dostosowanego do indywidualnych potrzeb. Zamiast walczyć z komarami i muchami w domu odetnijmy im dostęp – to najskuteczniejsze rozwiązanie.